Przegląd tematu |
Wysłany: Wto 11:49, 08 Sty 2008 Temat postu: | |
a teraz na serio jest cos nie tak bo bezrobocie nadal jest a zroku na rok wszystko drorzeje w polsce trzebga z tym cos zrobic duzo ludziom w tych czasach jest bardzo cieszko i znam duzo takich ludzi i szkoda mi ich |
Wysłany: Wto 11:43, 08 Sty 2008 Temat postu: | |
siema ludziska tesknie za wami jestem teraz w angli ale niedlugo odwiedze plske juz sie niemoge doczekac pozdrowianka dla kedziarka , konara,bumcia,manieczki,siwej,sylwi,swistaka,piotrka,barmana,kozla,dropsika..................... pozdro tam |
Wysłany: Pią 11:05, 07 Wrz 2007 Temat postu: Spółdzielczość socjalna a problem bezrobocia. | |
Jest coś takiego jak spółdzielczość socjalna.
W Polsce jest bezrobocie, i coś z tym trzeba zrobić. Ruch - w pierwszej kolejności - należy do samych zainteresowanych (czyli bezrobotnych), ponieważ władza - na takie sprawy - nie ma czasu. Proponuję przeczytać ciekawy referat - prof. dr hab. Zofia Chyra-Rolicz - -> "Spółdzielczość w aktywizacji dyskryminowanych grup społecznych w krajach wysoko rozwiniętych". Na zachodzie nastała moda na spółdzielnie socjalne, również i u nas tego typu spółdzielnie zaczynają "raczkować". Może urodzi się jakaś spółdzielnia socjalna - z prawdziwego zdarzenia - w Żyrardowie i/lub okolicy. Polecam również przemyślenia Stefana Bratkowskiego -> "Kilka sposobów na niemożliwość, czyli poradnik dla tych, którzy nie wiedzą, że nic się nie da zrobić" Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do dyskusji, Henryk Mościbrodzki sygnatariusz POWNAS Skype: spl908455 |